niedziela, 5 lutego 2017

Walentynki


Czy wiedzieliście, że zbliżające się święto walentynek pochodzi z Włoch? Nosiło nazwę Luperkalia – pierwowzór dzisiejszych Walentynek.

Rzymskie święto Luperkalia (włoskie „I Lupercali”, po łacinie Lupercalia) było obchodzone 15 lutego. Poświęcone było staro-italskiemu bogu płodności Luperco (czy Lupercus), opiekunowi pasterzy. W czasie tego święta podobno wrzucano do urny zapisane imiona mężczyzn i kobiet. Następnie chłopiec losował pary, które później przez cały następny rok żyły wspólnie aż do otrzymania daru płodności. 

A oto kilka włoskich legend o walentynkach:
Istnieje wiele legend związanych z życiem biskupa i męczennika św. Walentego. Święty Walenty był biskupem miasta Terni w regionie Umbria. Nic też dziwnego, że obecnie jest patronem tego miasta.
:: Wg jednej z nich święty Walenty, gdy oczekiwał na swoją egzekucję, zakochał się w niewidomej córce strażnika więziennego. Dziewczyna cudownie odzyskała wzrok, a męczennik zostawił jej list pożegnalny, który zakończył słowami: „twój Walenty”
:: Inna legenda opowiada jak to spacerujący biskup Walenty, zobaczył młodą parę kłócącą się, podszedł do nich, podarował im różę i zaproponował, aby trzymali ją równocześnie w swoich rękach. Młodzi po chwili oddalili się pogodzeni.

Do walentynek został lekko ponad tydzień dlatego nie ma czasu do stracenia !
Twoja druga połówka na pewno nigdy nie zapomni cudownego święta zakochanych w takim miejscu jak Rzym,Wenecja czy Portofino.
Włochy od zawsze słyną z romantycznego nastroju unoszącego się w powietrzu,dlatego będzie to idealne miejsce na spędzenie walentynek.

Podsyłamy wam również włoski mini słowniczek dla zakochanych!
Il giorno degli innamorati - dzień zakochanych, Walentynki
San Valentino - Św. Walenty, Walentynki


Amare - kochać, lubić
Ti amo - kocham cię
Amore - miłość, namiętność; ukochany; Amor
Amori - miłostki, przygody miłosne
Bacio - całus, pocałunek
Innamorti – zakochani
Fiore – kwiat

Dzięki za uwagę!
Justyna Michalczyk i Mateusz Błocki 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz