W związku z tym, że następną lekcję włoskiego mamy dopiero 21 KWIETNIA, warto sobie w każdej wolnej chwili powtarzać, to czego nauczyliśmy się na zajęciach. Ja osobiście poprzyklejałem sobie karteczki z poznanymi słowami oraz nowymi, których jeszcze nie poznaliśmy na zajęciach, w całym domu.
Dzięki tej metodzie każdego dnia staram się jakoś wprowadzić język włoski do mojego codziennego planu. I wiecie co? To działa. Nawet inni domownicy zaangażowali się w naukę :D. Zachęcam do spróbowania oraz wymyślenia i dzielenia się własnymi pomysłami przyjemnej nauki, Zaglądajcie również do słowniczków. Są niezwykle pomocne w tym.
Arrivederci
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa dość długo się motywowałem do tego, aby rozpocząć naukę języka włoskiego, ale w końcu mi się to udało. Dziś staram się również rozwiązywać testy po włosku https://www.jezykiobce.pl/s/48/testy-wloski żeby posiadaną przeze mnie wiedzę jeszcze bardziej utrwalić.
OdpowiedzUsuń