sobota, 22 kwietnia 2017

Giornata mondiale del libro

Cześć!
Jutro 23 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Dzień ten obchodzono po raz pierwszy w 1995 r. Z okazji tego święta na całym świecie podejmowane są różne inicjatywy, które służą  promocji czytelnictwa. Czyż nie jest prawdą to, co stwierdził Marek Tuliusz Cyceron, że:
 „Czytanie rozwija rozum młodzieży, odmładza charakter starca, uszlachetnia w chwilach pomyślności, daje pomoc i pocieszenie w przeciwnościach.”
Mam tu dla Was kilka, myślę, że najciekawszych, wybranych tytułów książek, które zabiorą nas do Włoch. Jest ich oczywiście dużo więcej. Ci co tak jak ja uwielbiają czytać mogą sięgnąć po te książki, gdzie akcja rozgrywa się
w kraju, do którego niedługo wylatujemy!
J Myślę, że i ja skorzystam, bo niektóre opisy tych książek naprawdę mnie zaciekawiły.
·       Michael Tucker „Przepis na Umbrię”
Znudzeni blichtrem pustego Hollywood, Michael i Jill ulegają urokowi prostego, włoskiego życia. Swój raj na ziemi odnajdą w Umbrii, u stóp malowniczego miasteczka Spoleto. Napisany z epikurejską pogodą ducha, totalnie optymistyczny Przepis na Umbrię jest idealną książką dla każdego, kto kiedykolwiek marzył o przeprowadzce do Włoch.







·  Julia Blackburn „Życie zaczyna się we Włoszech”
Julia Blackburn przyjechała do Ligurii, regionu na północy Włoch, w 1999 roku. Mieszkańcy wioski, w której się osiedliła, wkrótce zaczęli jej opowiadać historie ze swojego życia. Jeszcze do niedawna większość z nich była mezzadri, "półludźmi" należącymi do lokalnego padrone, który wymagał od nich dzielenia się wszystkim, co mieli – nawet piękną żoną czy córką. Gdy wybuchła wojna, znaleźli się w sercu walk faszystów i partyzantów. Były to czasy śmierci, strachu, głodu, ukrywania się w górach. "Spisz to dla nas – powiedzieli Julii – bo w innym razie wszystko przepadnie"


















·       Frances Mayes „Codzienność w Toksanii”

Słoneczna opowieść z wątkami autobiograficznymi, pełna przepisów kulinarnych, włoskiej architektury i sennego klimatu prowincjonalnych miasteczek. Po bestsellerach „Pod słońcem Toskanii” oraz „Bella Toskania", autorka, którą New York Times uhonorował przydomkiem: bard Toskanii, napisała kolejną część cyklu o dwudziestoletnim romansie z uroczym włoskiem regionem, jego sztuką, kuchnią i tradycją. Jej najnowsza książka to nastrojowy zbiór impresji o życiu w Toskanii, dziennik pełen smaków, zapachów i barw, wspaniała podróż po meandrach toskańskich pór roku.

















·       Alberto Moravia „Matka i córka”

„Matka i córka” to pełna napięcia i wzruszająca historia dwóch kobiet, które wojna światowa wyrwała z cichego domu na Zatybrzu i rzuciła w wir dramatycznych zdarzeń. Powieść ta była tłumaczona na wiele języków, a oparty na niej film, który wyświetlano również na polskich ekranach, przyczynił się do tym większego jej rozgłosu.

















·        Nicky Pellegrino „Wakacje w Italii”

Ciepła i wzruszająca opowieść o czterech kobietach, które podczas wakacji na Majorce postanawiają, że bez względu na to, co się wydarzy, za cztery lata ponownie spotkają się w jakimś pięknym, słonecznym miejscu. Żadna z nich nie spodziewa się jednak, że kolejne wakacyjne spotkanie przyniesie tak wiele. Najwięcej zmieni się w życiu osieroconej przez rodziców Rosie. Podczas spotkania z koleżankami poznaje przystojnego Włocha. Gorący wakacyjny romans pozwala jej mieć nadzieję na szczęśliwy ciąg dalszy, lecz okazuje się, że uroczy Enzo nosi w sercu mroczną tajemnicę...


















·       Peter Pezzelli „Lekcje włoskiego”

Carter Quinn, po powrocie z college'u do rodzinnego Rhode Island, postanawia nauczyć się włoskiego. Pragnie wyjechać do kraju miłości i wina, z nadzieją, że spotka tam kobietę swojego życia. Nauka obcego języka nie jest jednak prosta, a to za sprawą nauczyciela, Giancarlo. Ekscentryczny staruszek, profesor muzyki, który od lat jej nie tworzy, mieszka sam. Włochy opuścił przed laty. Dlaczego? O to pytać nie wolno.

Wspólna podróż do krainy dzieciństwa Giancarlo zbliży obydwu mężczyzn. Będzie to prawdziwa lekcja nie tylko włoskiego, ale i - a może przede wszystkim – życia.

















Jeżeli ktoś się skusi, to życzę miłej lektury 😊 Maja Przybecka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz